# Bez kategorii

Odwołanie darowizny

Powodem odwołania darowizny jest rażąca niewdzięczność obdarowanego. Zgodnie z treścią art. 898 k.c. darczyńca może odwołać darowiznę nawet już dokonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności. Zachowanie obdarowanego wobec darczyńcy powinno być naganne i naruszać zasady współżycia społecznego, a także wszelkie normy moralne.

W myśl stanowiska przyjmowanego powszechnie w doktrynie należy uznać, iż „darowizna wytwarza pewien stosunek etyczny pomiędzy darczyńcą i obdarowanym, wyrażający się w moralnym obowiązku wdzięczności. Godzi w ogólne poczucie etyczne sytuacja, jeżeli ktoś jest niewdzięczny wobec darczyńcy. W interesie nie tylko darczyńcy, ale także społecznym leży, aby nikt niegodny nie korzystał z pracy i majątku darczyńcy”(Z. Gawlik, Kodeks. Cywilny Komentarz. Tom III. Zobowiązania- część szczególna, Lex 2014 nr 442767). W nawiązaniu do powyższego można wywnioskować, iż obdarowany powinien darzyć darczyńcę szczególnym szacunkiem i być mu wdzięczny za rozporządzenie którego dokonał na jego rzecz. Brak ekwiwalentu za dokonane rozporządzenie ma charakter czysto formalny, na obdarowanym spoczywa bowiem obowiązek szczególnego zachowania w stosunku do darczyńcy Umowa darowizny rodzi po stronie obdarowanego moralny obowiązek wdzięczności wobec darczyńcy, zwłaszcza jeżeli została zawarta pomiędzy osobami najbliższymi. Zatem umowa darowizny jest szczególnym rodzajem umowy, który nakłada na obdarowanego szczególny obowiązek, który nie jest wprost wyrażony w ustawie, ale jest powszechnie przyjmowany. Obowiązek ten ciąży na obdarowanym przez nieograniczony okres czasu. Darczyńca ma prawo odwołać darowiznę w każdym czasie w ciągu roku od powzięcia informacji o rażącej niewdzięczności po stronie obdarowanego.

W wyżej powoływanym Komentarzu Z. Gawlik twierdzi także, iż „dbałość o prawidłowy układ stosunków międzyludzkich, potwierdzony umową darowizny, należy postawić wyżej niż troskę o pewność i bezpieczeństwo obrotu, oparte na zasadzie pacta sunt servanda”. Oceniając umowę darowizny i możliwość jej odwołania przede wszystkim należy mieć na względzie stosunki międzyludzkie oraz zasady współżycia społecznego. Wartości te są ważniejsze nawet od pewności i bezpieczeństwa obrotu prawnego, w kontekście przepisów o odwołaniu darowizny ich znaczenie przewyższa rolę stosunków kontraktowych. Ustawodawca dużą wagę przywiązuje do zachowania obdarowanego po dokonaniu tej czynności, jest w stanie nawet naruszyć pewność obrotu gospodarczego, tylko po to aby chronić darczyńcę i słuszność jego decyzji co do dokonania rozporządzenia. Na podstawie powyższego wywodu można uznać, iż podstawą odwołania darowizny są normy moralne, powszechnie obowiązujące w danym społeczeństwie. Przede wszystkim na podstawie norm moralnych możemy ocenić czy mamy do czynienia z wystąpieniem rażącej niewdzięczności po stronie obdarowanego. Na podstawie tych norm moralnych możemy wskazać zakres tego pojęcia oraz zachowania, które można określić mianem rażącej niewdzięczności.

Przepisy kodeksu cywilnego nie definiują pojęcia rażącej niewdzięczności. Jest do pojęcie nieostre. Jego zakres jest oceniany w oparciu o określony stan faktyczny oraz o powszechnie obowiązujący system wartości. Przede wszystkim nie da stworzyć się zamkniętego katalogu czynności i zachowań, które można by było uznać za rażąco niewdzięczne. Stwierdził to także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 października 2005 roku w sprawie o sygn. akt I CK 112/05 „jako przesłankę uprawnienia darczyńcy do odwołania darowizny ustawodawca w art. 898 k.c. statuuje rażącą niewdzięczność. Posługuje się więc typowym zwrotem niedookreślonym, pozostawiając sądowi ustalenie, czy konkretne zachowania mieszczą się w pojęciu rażącej niewdzięczności i odsyłając w tym zakresie przede wszystkim do układu norm moralnych. Dobre obyczaje w konkretnym środowisku i zwyczajowe relacje między obdarowanym a darczyńcą mogą stanowić jedno z pomocnych w ocenie zachowania obdarowanego kryteriów.”

Mimo braku definicji ustawowej rażącej niewdzięczności, próby zdefiniowania tego pojęcia podjęto w doktrynie „pod pojęcie rażącej niewdzięczności podpada tylko takie zachowanie obdarowanego, polegające na działaniu lub zaniechaniu (nieczynieniu) skierowanym bezpośrednio lub nawet pośrednio przeciwko darczyńcy, które, oceniając rzecz rozsądnie, musi być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę”.

Rażąca niewdzięczność musi się cechować znacznym nasileniem złej woli po stronie obdarowanego, a także zachowanie takie musi mieć miejsce po zawarciu umowy. Takie założenie potwierdza także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 2000 roku w sprawie o sygn. akt I CKN 919/98 „niewdzięczne będzie każde zachowanie obdarowanego, niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę, przy czym aby zostało uznane za „rażąco niewdzięczne”, musi cechować je znaczne nasilenie złej woli skierowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy lub szkody majątkowej. Dlatego pod pojęcie „rażącej niewdzięczności” podpadają przede wszystkim przestępstwa skierowane przeciwko życiu, zdrowiu, czci i godności osobistej, a wreszcie przeciwko majątku darczyńcy. Cechy rażącej niewdzięczności mogą mieć także inne zachowania wysoce nieprzyjazne kierowane bezpośrednio wobec darczyńcy jak i także w stosunku do osoby jemu bliskiej.”

W wyroku z dnia 30 sierpnia 2012 roku Sąd Apelacyjny w Łodzi w sprawie o sygn. akt I ACa 519/12 stwierdził, iż „pod pojęcie rażącej niewdzięczności w rozumieniu art. 898 § 1 k.c. może podpadać jedynie taka czynność czy zaniechanie obdarowanego, które były skierowane przeciwko darczyńcy ze świadomością i w nieprzyjaznym zamiarze, nie zaś krzywdy niezamierzone, popełnione w uniesieniu, czy rozdrażnieniu, wywołanym być może zachowaniem się czy działaniem samego darczyńcy.”